Kawa w kapsułkach - czy jest warta swojej ceny?
Kawa w kapsułkach wzięła szturmem rynek amerykański i staje się coraz bardziej popularna również nad Wisłą. Ekspresy kapsułkowe są tanie i kuszą prostotą obsługi - kawa jest gotowa po naciśnięciu jednego przycisku, nie trzeba jej mielić ani czyścić urządzenia. Czy kapsułki mają w takim razie same plusy?
Kawa w kapsułkach - jak to działa?
Ekspres do kawy w kapsułkach działa na podobnej zasadzie jak ekspres ciśnieniowy - podgrzana do odpowiedniej temperatury woda jest wstrzykiwana pod dużym ciśnieniem do kapsułki wypełnionej zmieloną kawą. Wzbogacona o esencję kawy, jest następnie filtrowana (z reguły przez papierowy filtr na dole kapsułki) i spływa przez wąskie otworki na dole do filiżanki. Użycie wody o odpowiedniej temperaturze nieprzekraczającej 100 stopni i wysokiego ciśnienia sprawia, że kawa uwalnia moc aromatu. W formie kapsułek dostępne jest obecnie na rynku wiele wariantów kawy czarnej, a także tej z dodatkiem mleka.
Czy aby na pewno tak samo jak w ekspresie ciśnieniowym?
Choć ekspres kapsułkowy wykorzystuje zasadę działania profesjonalnego ekspresu ciśnieniowego, te dwa sposoby parzenia kawy dzieli jedna istotna kwestia - same kapsułki. Do ekspresu ciśnieniowego wykorzystujemy kawę zmieloną tuż przed parzeniem, a jeżeli korzystamy z usług dobrego dostawcy - także świeżo paloną. Dzięki temu, że proces od palenia do zaparzenia kawy jest krótki, ziarna przechowują maksymalnie dużo smaku i aromatu, a przygotowana przy ich użyciu kawa jest głęboka i ciekawa w smaku.
Kapsułki nie mają tego atutu - kawa jest już zmielona i zapakowana próżniowo. Od momentu zmielenia kawy do kapsułki do jej zaparzenia może minąć nawet rok, a w kawowym kalendarzu jest to wieczność. Taka kawa pod względem smakowym nie jest w stanie zaoferować nic więcej, niż zwykła kawa mielona kupowana w supermarkecie. Pytanie tylko, dlaczego w takim razie jest od niej (dużo) droższa, ale o tym za chwilę.
Tani ekspres, drogie kapsułki, czyli czy to się w ogóle opłaca?
Do zakupu ekspresu do kawy kapsułkowej może nas zachęcić ich design i konkurencyjna cena. Są proste, eleganckie, a ceny zaczynają się już od 200 zł. W porównaniu z ekspresem ciśnieniowym jest to inna galaktyka. Problem pojawia się, gdy zaczynamy takiego ekspresu używać - koszt jednej kapsułki to przeciętnie 2 zł, a producenci zawsze upewniają się, że do ich urządzenia pasują kapsułki tylko ich produkcji, dzięki czemu mają monopol na danego klienta.
Załóżmy, że pijecie 3 kawy dziennie, co oznacza wydatek 180 zł na same kapsułki w ciągu jednego miesiąca! Kilogram dobrej jakości kawy ziarnistej, który spokojnie starczy na zaparzenie takiej ilości kaw, kosztuje około 100 zł. Jeżeli nie wyobrażacie sobie dnia bez latte albo cappuccino lub innej kawy z mlekiem, rachunek wypada jeszcze bardziej na Waszą niekorzyść - kapsułki mleczne to kolejny niebagatelny wydatek, który znacznie przewyższa cenę normalnego, świeżego mleka.
Kapsułki, czyli tykająca bomba?
Wysoka cena nie jest najpoważniejszym zarzutem pod adresem kapsułek - są nią kwestie środowiskowe. Kapsułki są małe, ładne i wygodne, dopóki nie są już zużyte. Po zaparzeniu kawy lądują w koszu i niewiele można z nimi zrobić - większość kapsułek jest zbudowana z mieszanki plastiku i aluminium, więc nie tylko nie są biodegradowalne, ale też nie da się ich poddawać recyklingowi. W Niemczech problem ten już przykuł uwagę władz, które zakazały używania ekspresów kapsułkowych w instytucjach publicznych.
Na koniec pozostaje jeszcze kwestia naszego zdrowia - podczas próżniowego pakowania kapsułek uwalnia się furan, toksyczny związek, który odkłada się w wątrobie oraz nerkach. Na szczęście, związek ten występuje w na tyle śladowych ilościach, że musielibyście wypijać kilkanaście filiżanek kawy dziennie, żeby przekroczyć odpowiednie normy. Jeżeli chcecie być zupełnie spokojni o swoje zdrowie, odczekajcie z wypiciem kawy z ekspresu kapsułkowego 2-3 minuty, a furan w tym czasie odparuje.
Kawa w kapsułkach jest wygodna i szybka w przygotowaniu. Jak już wspomnieliśmy, opinie na jej temat są zarówno pozytywne i negatywne, ale pamiętajmy jednak, że nie może się równać z dobrą ziarnistą kawą mieloną tuż przed zaparzeniem. Warto zastanowić się dwa razy, nim wydamy 200 zł na ekspres kapsułkowy tylko po to, by potem przekonać się, że co miesiąc wydajemy taką samą kwotę na same kapsułki, a dodatkowa cena jaką poniesiemy będzie gorszy smak kawy.