Aeropress - wszystko co chcesz wiedzieć, aby pić pyszną kawę w domu i podróży.
AeroPress jest obecnie jednym z najbardziej popularnych urządzeń do alternatywnego parzenia kawy. Na pierwszy rzut oka przypomina wielką strzykawkę i tak w kręgach kawowych jest nazywany - nie bez powodu mówi się, że w żyłach baristów zamiast krwi płynie kawa.
Wynaleziony całkiem niedawno, bo w 2005 roku, cieszy się coraz większym powodzeniem wśród baristów i nie tylko. Dlaczego? Kawę ze strzykawki robi się bez wysiłku, szybko, a napar jest pyszny i aromatyczny.
1. AeroPress - czym się różni od innych metod parzenia kawy?
Po pierwsze, kawa z tego zaparzacza ma pełniejsze body niż kawa zaparzona w dripie czy Chemexie. Co to oznacza w praktyce? Częstym zarzutem początkujących kawiarzy wobec kaw przelewowych jest właśnie body, czyli cielistość. Przyzwyczajeni do espresso czy kawy z kafetiery niełatwo mogą się przestawić na bardzo herbaciane napary z filtra. W przypadku AeroPressa jest inaczej - napar jest bardziej mętny, gesty, i intensywny, a w odczuciu w ustach bardziej zbliżony do espresso niż dripa.
źródło: handground.com
Po drugie, wyciąga on maksimum soczystości i owocowego charakteru, podkreśla kwasowość. Po trzecie, daje największe możliwości eksperymentowania - z przemiałem, filtrami, ilością wody, metodami parzenia. Po czwarte, jest najbardziej kompaktowym urządzeniem, które można zabrać ze sobą wszędzie. Po piąte, jest najbardziej intuicyjną metodą i wymaga najmniej dodatkowych akcesoriów - dzięki zawartej w zestawie łyżce i podziałce na tłoku niepotrzebna jest nawet waga.
Po szóste, do zaparzenia kawy w strzykawce używamy kawy drobniej mielonej, przez co czas zaparzania jest krótszy niż w innych metodach (1,5 minuty zamiast 4 minut), dzięki czemu napar pozbawiony jest goryczy, jest gładki, słodki, soczysty. Po siódme, rozpiętość możliwości, jakie daje nam ten zaparzacz jest jedyny w swoim rodzaju - możemy zaparzyć napary bardziej delikatne, jak z filtra, a możemy wykreować napary zbliżone do espresso. Po ósme można go myć w zmywarkach.
2. Trochę historii
Tylko w umyśle kogoś z nieposkromioną dziecięcą ciekawością świata i ogromną wyobraźnią mógł powstać taki wynalazek jak AeroPress. Alan Adler to inżynier zafascynowany aerodynamiką inzabawkami. Od lat 70 w wolnych chwilach projektował zabawki takie jak yoyo, freesbee, bumerangi. Z dużym powodzeniem - jego latający pierścień trafił do księgi rekordów Guinnessa za najdalszy rzut, a jego firma Aerobie znana jest na całym świecie. Jednak to Adlerowi nie wystarczyło, postanowił pójść krok dalej.
Kiedy w 2003 roku nie był zadowolony z kawy pijanej na co dzień, postanowił stworzyć urządzenie, które zrewolucjonizuje jego kawowe poranki. Zaczął eksperymentować, spędził długie miesiące na badaniach procesu zaparzania, aby ustalić co wpływa na jakość kawy w filiżance. Wreszcie zaprojektował ręczną prasę do parzenia kawy i 30 prototypów dalej powstał AeroPress jako alternatywa dla ekspresu i metod przelewowych - miało to być urządzenie do parzenia domowego espresso, ale okazało się, że ma więcej możliwości.
https://www.corvuscoffee.com
Produkt początkowo wywoływał spore zdumienie - jak można parzyć kawę w dziwnej plastikowej strzykawce wyprodukowanej przez firmę zabawkarską? Jednak początkowy sceptycyzm bardzo szybko przerodził się w niegasnącą miłość baristów do tego urządzenia. Z roku na rok odkrywane jest coraz więcej możliwości zastosowania AeroPressu. Obecnie jest jednym z najbardziej popularnych urządzeń do parzenia kawy na świecie, ma nawet swoje własne Mistrzostwa Świata.
Z roku na rok, również w Polsce, przybywa kawiarni, w których można napić się kawy parzonej tą metodą. Niektóre z nich (jak Forum w Warszawie) zrezygnowały całkowicie z innych alternatywnych metod, by osiągnąć perfekcję w parzeniu kawy w Aeropressie. Nawet niektóre sieciówki wprowadzają go do swojej oferty. Kawy ze strzykawki możemy napić się już nawet na niektórych polskich lotniskach i dworcach, co jeszcze kilka lat temu było tak niewyobrażalne, jak latające longboardy.
3. Mistrzostwa Świata w AeroPressie
Istnieje tak wiele możliwości zaparzenia kawy w AeroPressie, że ta sama kawa może smakować zupełnie inaczej w zależności od użytej metody, temperatury wody, czasu parzenia, grubości mielenia, rodzaju użytego filtra. Dlatego właśnie powstały Mistrzostwa Świata Aeropressie. Zawody odbywają się metodą pucharową - zawodnicy startują w czwórkach, na tej samej kawie, mając do dyspozycji strzykawkę. Każdy z nich dobiera odpowiednie parametry, dzięki którym usiłuje wyciągnąć z ziaren to, co najlepsze.
http://nordiccoffeeculture.com
Skład sędziowski wybiera najlepszy, czyli odpowiednio zbalansowany, słodki, pełen aromatów napar. Zwycięzcy z wielu krajów całego świata mierzą się ze sobą podczas światowych Mistrzostw, co jest w kawowej branży nie lada zaszczytem. Właśnie dzięki Mistrzostwom moda na ten zaparzacz zawitała do Polski w 2009 roku, gdy nasz rodak, Łukasz Jura, zdobył tytuł Mistrza Świata Aeropress. Z roku na rok coraz większa liczba zawodników staje do walki - w 2016 roku w Warszawie mierzyło się ze sobą ponad 100 zawodników!
4. Budowa zaparzacza Aeropress
AeroPress składa się z tłoka, cylindra i sitka z filtrem, przez które przeciska się gotową kawę. Wykonany jest z poliwęglanu, dzięki czemu jest bardzo wytrzymały, lekki, nietłukący. Dlaczego nie ze szkła? Szkło jest kruche i szybko się nagrzewa - który z baristów nie stłukł w swoim życiu choć jednego dripa, Chemexa czy choćby szklanej karafki, do której cisnął AeroPress? Wynalezienie nietłukącego materiału było dla wielu z nas takim zbawieniem jak duraleksowe szklanki w latach 80.
A dlaczego nie ze stali? Jedną z przyczyn jest jej ciężar, drugą cena. Adler chciał stworzyć urządzenie dostępne dla każdego, na każdą kieszeń, a przy tym lekkie, łatwe do zabrania w podróż. Poliwęglan jest być może mało przejrzysty, ale za to niesamowicie trwały, lekki i wręcz niezniszczalny. Co ważne - nie zawiera BPA, czyli szkodliwej substancji występującej często w plastikowych butelkach i pojemnikach na żywność. Poliwęglan użyty do strzykawki jest materiałem dopuszczonym do kontaktu z żywnością.
W 2023 roku doi sprzedaży trafił nowy Aeropress Clear - wykonany z Tritanu, jest przeźroczysty, lekki i wytrzymały - dodatkowo daje nam wrażenia wizualne - dotąd niedostępne dla fanów tej metody parzenia kawy.
W skład zestawu wchodzi: tłok, cylinder, sitko, mieszadło, miarka, filtry, lejek. Tłok łączymy z cylindrem i sitkiem, to logiczne. A do czego służą pozostałe akcesoria? Mieszadło jest przydatne, ale nie niezbędne. Niektóre kawy po przemieszaniu oddają więcej słodyczy i aromatu. Miarka zastępuje nam wagę, jeśli jednak wagę wozimy ze sobą w torbie podróżnej lub korzystamy z niej na co dzień, łyżka nie jest potrzebna. Lejek natomiast służy do wsypywania kawy do tłoka - by nie rozsypać za dużo drobin dookoła.
https://mkfresh.pl
Lejka możemy użyć, również kładąc go na karafce lub dzbanku w czasie przeciskania. Ja używam go, gdy przeciskam napar do naczyń szklanych, delikatnych, by zamortyzować siłę nacisku. No i ostatnia sprawa - filtry. Do opakowania standardowo są załączone papierowe filtry i takich najczęściej używają bariści. Jednak można kupić sobie metalowy filtr (Able Disc lub IMS) i raz na zawsze zapomnieć o kupowaniu filtrów. Ponadto jego budowa i wykonanie pozwala na wyciągnięcie pełniejszego smaku kawy.
5. Jak zaparzyć kawę z AeroPressu
Zaparzenie kawy ze strzykawki jest dziecinnie proste i zajmuje maksymalnie 5 minut.
Czego potrzebujesz?
AeroPressu, filtra papierowego lub metalowego, gorącej wody, ulubionego kubka, młynka i dobrej kawy. Tak naprawdę przy parzeniu tą metodą nie ma żadnych sztywnych reguł. Można swobodnie zmieniać parametry - grubość mielenia, czas przeciskania, inny czas preinfuzji, czyli wstępnego namaczania ziaren, jednak warto zacząć swoją przygodę od sprawdzenia dwóch najbardziej klasycznych metod.
Jeśli chodzi o grubość mielenia to najlepiej zacząć od drobnego - coś między mieleniem pod espresso, a małego dripa. Stosunek kawy i wody to około 8,5-9 g kawy na 100 ml wody, ale nie jest to reguła. Woda powinna być filtrowana, dobrej jakości -wystarczy nam dzbanek z filtrem Brita lub podobnym. Jeśli takowym nie dysponujemy to pozostają wody źródlane. Woda zawierająca zbyt dużą liczbę minerałów powoduje, że kawa jest bardziej gorzka, dlatego bariści używają niskozmineralizowanych wód, lub wody filtrowanej.
KLASYCZNY. Jeśli masz wagę, odmierz 17-18 g kawy. Jeśli nie - odmierz dwie miarki łyżką z zestawu AeroPressu. Zmiel kawę drobno, ziarna powinny być grubości podobnej do kuchennej soli. Umieść filtr na sitku i przelej gorącą wodą, by przepłukać i ogrzać filtr. Umieść cylinder w tłoku i nalej wody, by ogrzać urządzenie, a następnie wylej wodę. Wsyp przygotowaną kawę i zalej gorącą, ale nie wrzącą wodą tak, by przykryć ziarna i odczekaj 20-30 sekund, możesz delikatnie zamieszać.
źrodło: www.eliron.ir
Po upływie tego czasu dolej wody do samej góry tłoka, zamieszaj delikatnie. Odczekaj kolejne 30 sekund. Zamieszaj kawę ostatni raz i zakręć sitko z filtrem. Obróć AeroPress filtrem ku dołowi i umieść na ulubionym kubku. Zacznij przeciskać kawę, aż usłyszysz delikatne syknięcie. I gotowe! Napar będzie intensywny, aromatyczny, zbalansowany, o przyjemnej cielistości i teksturze. Właśnie ta metoda jest jedną z najczęściej stosowanych przez baristów, bo jak to w życiu bywa - najprostsze rozwiązania są najlepsze.
DELIKATNY I CYTRUSOWY. Tak jak w pierwszej metodzie odmierz 17-18 g kawy. Na sitko załóż filtr i przykręć do tuby. Postaw filtrem do dołu na ulubionym kubku i przelej gorącą wodą. Po wylaniu wody wsyp zmieloną kawę. Wlej ok. 50 g wody, czyli tyle, by przykryć ziarna. Odczekaj 30 sekund i wlej pozostałą wodę (200 g) do pełna tuby. Zamieszaj i odczekaj około 30 sekund. Po upływie tego czasu załóż tłok i zacznij przeciskanie, aż usłyszysz delikatne syknięcie. Napar będzie bardziej cytrusowy.
CAPPUCCINO. Tak, to prawda, że dzięki AeroPressowi można w domu zaparzyć coś w stylu latte i cappuccino. Zwiększ ilość kawy i zmniejsz ilość wody i zmiel kawę jeszcze drobniej. Tutaj zalecana przeze mnie proporcja to 20 g kawy i 60-80 ml wody. Jak w klasycznej metodzie wsyp kawę do tłoka i zalej tak, by przykryć ziarna. Tym razem jednak odczekaj tylko 10 sekund i nalej pozostałą część wody - do maksymalnie drugiej kropki na podziałce AeroPressu. Po 30 sekundach delikatnie przeciśnij do kubka.
źródło: www.pinterest.com
W ten sposób powstanie skoncentrowany napar, zbliżony w smaku i teksturze do espresso. Do spienienia podgrzanego mleka może Ci posłużyć french press (ruchy tłokiem w górę i w dół) lub mały steamer. Kiedy już spienisz mleko, połącz je z kawą. Właśnie takim cappuccino z AeroPressu (z mlekiem spienionym za pomocą french pressa) zaskoczyła sędziów Agnieszka Rojewska, Mistrzyni Polski Baristów 2015 i 2016. To cappuccino jest perfekcyjnie kremowe, słodkie, o jogurtowej konsystencji i śmiało może rywalizować z takim z ekspresu.
NA LODZIE. Marzy Ci się mrożona, orzeźwiająca kawa, która nie zamula tak jak klasyczne frappe? Z AeroPressem w ciągu kilku minut możesz się taką kawą cieszyć! Do kubka, szklanki lub słoika wrzuć kilka kostek lodu. Zaparz AeroPress klasycznie, ale używając o połowę mniej wody - rozpuszczające się kostki lodu połączone z gęstym, aromatycznym naparem stworzą naprawdę nowy wymiar orzeźwiających letnich napojów. Kawa będzie soczysta i orzeźwiająca, idealna na upalne lato.
źródło: www.pinterest.com
W PODRóŻY. AeroPress jest najlepszym możliwym urządzeniem w podróży. Jest nawet wersja podróżna w specjalnym pokrowcu, a ponadto łączy się świetnie z ręcznymi młynkami, niektóre wręcz zbudowane są tak, by można było wpakować jedno w drugie. Ten zaparzacz z młynkiem i kawą bez problemu mieści się w torbie podróżnej. Z ręcznym młynkiem i odrobiną gorącej wody dobrą kawą możesz cieszyć się nawet na kempingu, w górach i na kompletnym odludziu. Warto zawsze mieć go ze sobą.
źródło: www.freshoffthegrid.com
Ten mały gadżet jest jednym z ulubionych urządzeń większości baristów na świecie. Dzięki niemu parzenie dobrej kawy może odbyć się szybko, a ponadto jest prosty w obsłudze, łatwy do utrzymania w czystości i niedrogi. Jest doskonałym urządzeniem do zaparzenia filiżanki kawy w biurze, w domu i w podróży. Na dodatek, jego cena jest przystępna.
Kawa ze strzykawki jest intensywna, o pełnym body, czysta, zbalansowana i soczysta. W dodatku sprawdzi się i dla kawowych konserwatystów, którzy lubią małą czarną zbliżoną do espresso, jak i dla tych, którzy uwielbiają eksperymenty.
Interesują Cię także inne metody alternatywnego przygotowywania kawy? Zobacz nasze artykuły o parzeniu kawy w Chemexie, french pressie, kawiarce oraz dripie.