Domowe akcesoria do parzenia kawy
Pyszna kawa w domu? Proste, potrzebujemy tylko: kawę ziarnistą, młynek, zaparzacz, ewentualnie spieniacz i eleganckie filiżanki. Niby proste, ale oczywiście diabeł tkwi w szczegółach. To zastanówmy się na co warto zwrócić uwagę, by akcesoria do kawy spełniły nasze oczekiwania a kawa urzekała smakiem i aromatem. Nie musimy przecież od razu kupować drogiego ekspresu do kawy, są świetne alternatywne metody parzenia esencjonalnej kawy.
Nie będę oryginalna i zacznę od samej kawy, która powinna być dobrej jakości.
Średniej jakości kawa parzona nawet najbardziej wyrafinowanymi metodami nie będzie dobra w smaku. I odwrotnie, jeden z baristów kiedyś powiedział, że trudno źle zaparzyć wysokiej jakości kawę. Można nie wydobyć z niej pełni smaku, ale z pewnością docenimy jej głębię smaku. Tu podkreślę, że jeśli chodzi o gatunek to arabika uważana jest za kawę wyższej jakości. Jest subtelniejsza w smaku, ma szeroki wachlarz smakowym w porównaniu do robusty. Ta druga dobrze jeśli jest tylko dodatkiem w mieszance kawy. Ma ziemisty posmak, ale za to nadaje kawie gęstość, espresso creme i ma zwykle większą zawartość kofeiny. Kupując kawę w ziarnach zwróćmy także uwagę czy ziarna są całe, niepołamane i równo wypalone. Dobre palarnie nie pozwolą sobie na uchybienia w tej kwestii :-)
Pierwsze po co sięgamy przy parzeniu kawy to oczywiście młynek do kawy. Przy przygotowywaniu kawy dla dwóch osób wystarczy pewnie ten ręczny, ważne jednak by był to młynek żarnowy. Elektryczny młynek dodatkowo powinien być wolnoobrotowy, bez szybkich metalowych ostrzy, które powodują przepalenie drobinek kawy. Żarna miażdżą ziarna kawy uwalniając ich olejki eteryczne a te ceramiczne dodatkowo nie mają wpływu na smak zmielonej kawy. Kawę mielimy na odpowiednią grubość adekwatnie do sposobu jej parzenia. W przypadku alternatywnych metod kawę mielimy średnio lub grubo a ogólnie przyjmuje się, że im dłuższy czas jej parzenia tym grubiej.
Zaparzacze to oczywiście bardzo ogólna nazwa akcesoriów do parzenia kawy metodami alternatywnymi czyli innymi niż w ekspresie ciśnieniowym. Można tu zawrzeć ciśnieniową włoską kawiarkę, tłokowy zaparzacz często zwany french pressem, aeropress a także wszelkie zaparzacze przelewowe np. chemexczy dripper. Jest w czym wybierać :-). Zacznijmy więc od kawiarki, która pozwala parzyć kawę na kuchni gazowej, elektrycznej a w przypadku niektórych modeli także na kuchni indukcyjnej. Pod ciśnieniem pary gotująca się woda przechodzi przez zmieloną kawę a napar przelewany jest do górnego zbiorniczka kawiarki. Kawa powinna być średnio zmielona a cały proces trwa niecałe 5 minut. Kawa parzona w kafetierce jest esencjonalna i wyrazista w smaku. To prawdziwie włoski smak kawy.
French press, zwany czasem praską francuską to dzbanek z tłokiem w pokrywce zakończony gęstym sitkiem. Po zaparzeniu kawy opuszcza się tłok na dno dzbanka zbierając drobinki zmielonej kawy. Cały proces parzenia powinien trwać około 3,5 minuty a na każde 100 ml wody standardowo sypie się około 6/gram grubo zmielonej kawy. Klarowny napar należy od razu przelać do filiżanek, by kawa nie „naciągała” i nie traciła na wartościach smakowych.
W przypadku chemexa czy drippera kawa również powinna być grubo lub średnio grubo zmielona a proces parzenia także powinien się zamknąć w ciągu 3-4 minut. Dobrze, w przypadku french pressa czy metod przelewowych by parzyć kawę w dwóch etapach. Po pierwszym zalaniu kawy niewielką ilością wody należy odczekać chwilę, by kawa uwolniła dwutlenek węgla (intensywnie się wówczas pieni co jest oznaką jej świeżości) a następnie zalać ją pozostałą ilością wody.
Aeropress to stosunkowo młody zaparzacz na rynku i o kompaktowych rozmiarach. Przez znawców zwany także strzykawką, bo sposób jego działania można właśnie do niej porównać. Po umieszczeniu małego filtra, kawy mielonej i zalaniu jej wodą za pomocą tłoka „wyciskamy” intensywny napar kawy do kubka. Naprawdę ciekawe rozwiązanie. Warto zaopatrzyć się także w spieniacz do mleka. Ręczny to zwykle niewielki wydatek. Jeśli wybierzemy tłuste mleko, podgrzejemy, ale nie zagotujemy to z pewnością z łatwością w kilka chwil ubijemy mleczną piankę. I cappuccino czy latte będzie wkrótce naszą specjalnością.
Akcesoriów do parzenia kawy jest mnóstwo. Można skompletować świetne zestawy kierując się ich wyglądem, kolorystyką czy marką np. Bialetti. To oczywiście kwestia gustu. Wato jednak pokusić się o zakup wybranego typu zaparzacza, tak prostego przecież w obsłudze i cieszyć się codziennie pyszną kawę niż sięgać po rozpuszczalną.